Astrofotografia – jak to się robi
Nasze kursy astrofotografii okazały się “małą” sensacją na rynku warsztatów fotograficznych w Polsce. Dostajemy od Was mnóstwo pytań, a najczęściej powtarzające się to “jak wy to robicie???” 😀
Przygotowaliśmy krótki artykuł, który w mega-skrócie pokazuje, czego możecie się nauczyć na naszych warsztatach i jakie możecie osiągnąć fantastyczne efekty. Co najciekawsze – dzięki nam możecie spełnić swoje astrofotograficzne marzenia nie mając żadnego sprzętu(!). Takie cuda tylko u nas!
Tutaj możecie zobaczyć sprzęt, którym dysponujemy na potrzeby warsztatów: TELESKOPY
Jeden z naszych ulubionych zestawów to teleskop o ogniskowej 530 mm oraz kamera monochromatyczna z zestawem kolorowych filtrów, z matrycą 36×24 mm (czyli „pełnoklatkowa”). Można nią fotografować w pasmach: jasności, czerwieni, zieleni, niebieskiego, oraz wodoru, tlenu i siarki.
Znając ogniskową teleskopu i wymiary kamery oraz ustawienie całego układu możemy zaplanować kadr, w tym przykładzie fotografujemy Mgławicę Serce w gwiazdozbiorze Kasjopei:
Na potrzeby tego zdjęcia Mgławicy Serce zrobiliśmy cztery pięciominutowe klatki dla każdego z kanałów: jasności, czerwonego, zielonego i niebieskiego. Podgląd pierwszej klatki, zaczyna coś być widać:
Żeby obraz był dobrej jakości, trzeba nałożyć na siebie wiele takich klatek. Z początku wiele nie widać, ale obraz tam jest, trzeba go tylko wydobyć:
Ciąg dalszy edycji w Photoshopie lub innym podobnym programie graficznym:
W ten sposób kanał jasności mamy wstępnie przygotowany. Czas zabrać się za czerwony, zielony i niebieski. Połączone i wyrównane kanały RGB:
Po połączeniu i wyrównaniu z kanałem jasności:
Ostatnie szlify w Lightroomie lub innym podobnym programie graficznym:
I można eksportować do druku lub internetu:
Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie w oryginalnej rozdzielczości, kliknij w ten napis.